Samorząd Dolnego Śląska zdecydował o zakupieniu jedenastu najnowszych zestawów pociągowych dla Kolei Dolnośląskich. Pod koniec przyszłego roku wyjadą na szlaki, również z Wrocławia do Międzylesia i Lichkova po czeskiej stronie. Pięcioczłonowy skład pomieści nawet pół tysiąca pasażerów, rozwinie prędkość do 160 km/h na odcinkach już zmodernizowanych.
Jak komunikuje marszałek województwa Cezary Przybylski – niskopodłogowe zestawy ułatwią podróżowanie osobom niepełnosprawnym, zaś klimatyzacja poprawi latem komfort jazdy. Pojazdy będą objęte bezprzewodową siecią komputerową WiFi. Przejazd z Długopola-Zdroju, Bystrzycy Kłodzkiej czy Gorzanowa do stolicy Dolnego Śląska i z powrotem znacznie się skróci. Po prostu szybsza kolej dolnośląska ma stać się alternatywą dla osób, które cenią swój czas, zaś nie cenią utrudnień drogowych.
Info: Bogusław Bieńkowski, www.bystrzycaklodzka.pl
PS: Czy linia kolejowa Kudowa - Duszniki - Polanica - Kłodzko - Lądek - Stronie Śląskie nadal pozostanie w sferze marzeń?